Tak tym razem sponsorem postu jest Babcia, ale nie Babcia moja, a Babcia Zosia;)
Jakiś czas temu dostałam od firmy SYS ich produkty do testowania.
Zupę grochową i z soczewicy, a do tego kaszę jęczmienną z soczewicą i ryż ze szpinakiem; a do tego także mieszankę suszonych warzyw do zup i sosów i suszone buraczki.
Z góry uprzedzę, że moim faworytem jest zupa grochowa, na dalszym miejscu plasuje się kasza jęczmienna z soczewicą, ryż ze szpinakiem a na końcu zupa z soczewicy (nie, żeby była niesmaczna, po prostu nie moje smaki).
Jestem mocno zadowolona z mieszanki suszonych warzyw, zastępuje z powodzeniem wszelkie kostki rosołowe i wegety, a nie ma glutaminianu ani innych E.
Wprowadziłam też swoje lekkie zmiany w przygotowywanych daniach:
1. Zupa grochowa: dodałam podsmażoną cebulkę i kiełbasę, a także puszkę białej fasolki i mnóstwo majeranku.
2. Kasza jęczmienna z soczewicą: znowu kiełbaska (zwykła i biała) podsmażona z cebulką i mnóstwo pietruszki. Jadłam z kefirkiem:)
3.Ryż ze szpinakiem: posypałam startym parmezanem, ale myślę, że pasowałby każdy możliwy ser żółty lub jajo sadzone. Dodałam też 2 ząbki czosnku.
4. Zupa z soczewicy: cebula +kiełbasa podsmażone, a podałam z jajem na twardo.
Jednym słowem: POLECAM. Brak chemii, smaczne dania, mogą zostać takie jakie są a można kombinować z nimi do woli. A kasza lub ryż może stać się dodatkiem do dania głównego.
Podpisuję się pod Karolką z pozytywna i bardzo smaczną opinią na temat tych dań;) Twoja propozycja kaszy jęczmiennej jest przepyszna, aż się głodan zrobiłam, chociaż po śniaidaniu jestem;)
OdpowiedzUsuńHeh:) najbardziej podoba mi się brak chemii i duże pole do popisu jeśli chodzi o dodatki:)
UsuńFajne pomysły tu u Ciebie znalazłam :)
OdpowiedzUsuńa dziękuję:) czuję się mile połechtana;p
Usuńgrochówka babci najlepsza ;)
OdpowiedzUsuń