Tak tak proszę Państwa! Dzisiaj robimy przegląd tygodnia co by nic się nie zmarnowało, wrzucamy do gara i voila! A właściwie powinno być pronto bo danie z włoskimi korzeniami:))
Pasta al forno z szynką i oliwkami
250 g makaronu penne
20 dkg szynki mocno wędzonej
10 dkg sera żółtego (może być już przyschnięty)
3 małe oscypki
13 oliwek
puszka pomidorów bez skórki
1 cebula
2 ząbki czosnku
sól, pieprz, cukier i przyprawy do kuchni włoskiej (zioła prowansalskie, bazylia, oregano)
2 łyżki bułki tartej
2 łyżki startego parmezanu
2 łyżki oliwy z oliwek
Makaron gotujemy al dente wg przepisu na opakowaniu.
Szynkę, cebulę, oliwki, oscypki kroimy w kostkę.
Ser żółty trzemy na tarce.
Czosnek przeciskamy przez praskę.
Na patelni rozgrzewamy oliwę. Dodajemy szynkę i cebulę. Smażymy do zbrązowienia (lekkiego). Dodajemy pomidory w puszce i czosnek, oraz doprawiamy do smaku. Możemy dodać gotową mieszankę przypraw do pizzy lub makaronu- ja wolę kombinować;)
Gotujemy razem na małym ogniu, aż odrobinę zgęstnieje.
Makaron wrzucamy do naczynia żaroodpornego, dodajemy oliwki, oscypek, starty ser oraz gotowy już sos.
Mieszamy wszystko i posypujemy z góry bułką tartą i startym parmezanem.
Pieczemy w 180 stopniach Celsjusza ok. 20 minut.
Smacznego!!:))
Przegląd tygodnia, czyli ten sam sposób w jaki u mnie powstał dzisiejszy kociołek ;) Zawsze można wykombinować coś praktycznie z niczego :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się bardzo smacznie i ciekawie, muszę przyznać, że jeszcze nie próbowałam połączenia oscypków i oliwek :)
OdpowiedzUsuńPaulina coś z niczego to dopiero danie, którym można się chwalić.
OdpowiedzUsuńmoja kuchnia ja wcześniej też nie, ale jest całkiem ciekawe.