niedziela, 18 marca 2012

Otwarcie sezonu.... grillowego!:))

Oj dopisuje nam pogoda:) Nie wiem jak u was, ale u mnie całkiem fajnie grzeje, a wieczór nie był nawet tak zimny.
Było idealnie... tyle czekałam na prawdziwie grillowane mięsko, z posmakiem dymu...:))

Była karkóweczka, szaszłyki, kiełbaski, pieczone ziemniaczki z masłem ziołowym, pieczony chlebek z masłem czosnkowym, tzatziki, sałatka niby grecka i wiele wiele innych:))

Marynata do karkówki

1,5  łyżeczki soli morskiej
1 łyżeczka papryki słodkiej
1 łyżeczka pieprzu
kilka łyżek oliwy
3 ząbki czosnku
garść posiekanego oregano i bazylii

Marynata do szaszłyków z kurczaka

0,5 łyżeczki soli
0,5 łyżeczki pieprzu
1 łyżeczka garam masali
kilka łyżek oliwy
0,5 łyżeczki papryki słodkiej

Sałata niby grecka

kapusta pekińska, oliwki, ser feta, szczypior- kroimy
3 łyżki oliwy z oliwek, łyżka octu balsamicznego- robimy dressing i mieszamy:)

Tzatziki

Ogórek, jogurt grecki, sól, pieprz, czosnek

Ogórka obieramy, trzemy na małych oczkach, odsączamy z soku. Mieszamy ze startym czosnkiem i przyprawami.

4 komentarze:

  1. Czyli sezon na grillowanie masz otwarty!;) Pysznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszędzie atakują mnie grillowe przepisy! Matko, ja tez juz chcę grillować! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O rany..ja tez chcę już grillować..

    OdpowiedzUsuń

Cześć! Miło, że zaglądasz:) podziel się swoimi myślami.